środa, 4 stycznia 2017

2016 - podsumowanie


1. Służąca, reż. Park Chan-wook (Korea Południowa, 2016)
2. Elle, reż. Paul Verhoeven (Francja/Niemcy, 2016)
3. Goldstone, reż. Ivan Sen (Australia, 2016)
4. Too Late, reż. Dennis Hauck (USA, 2015) 
5. Cloverfield Lane 10, reż. Dan Trachtenberg (USA, 2016)
6. Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii, reż. Robert Eggers (Kanada/USA, 2015)
7. Toni Erdmann, reż. Maren Ade (Austria/Niemcy, 2016)
8. Lament, reż. Na Hong-jin (Korea Południowa, 2016)  
9. Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie, reż. Gareth Edwards (USA, 2016)
10. Anomalisa, reż. Charlie Kaufman, Duke Johnson (USA, 2015)       
11. Zjawa, reż. Alejandro González Inárritu (USA, 2015) 
12. Christine, reż. Antonio Campos (USA, 2016)
13. Wołyń, reż. Wojciech Smarzowski (Polska, 2016) 
14. Neon Demon, reż. Nicolas Winding Refn (USA/Dania/Francja, 2016)
15. Ostatnia rodzina, reż. Jan P. Matuszyński (Polska, 2016)
16. Nienawistna ósemka, reż. Quentin Tarantino (USA, 2015)
17. Imigranci, reż. Jacques Audiard (Francja, 2015) 
18. Stylistka, reż. Olivier Assayas (Francja, 2016)
19. W pionie, reż. Alain Guiraudie (Francja, 2016)
20. Teraz dobrze, wtedy źle, reż. Hong Sang-soo (Korea Południowa, 2015)
21. Weiner, reż. Josh Kriegman, Elyse Steinberg (USA, 2016) 
22. Cień, reż. Alice Winocour (Belgia/Francja, 2015)
23. Green Room, reż. Jeremy Saulnier (USA, 2015) 
24. Koniec trasy, reż. James Ponsoldt (USA, 2015) 
25. The Neighbor, reż. Marcusa Dunstan (USA, 2016)
26. King Jack, reż. Felix Thompson (USA, 2015)
27. Klient, reż. Asghar Farhadi (Francja/Iran, 2016)
28. Aż do piekła, reż. David Mackenzie (USA, 2016)
29. Surwiwalista, reż. Stephen Fingleton (Wielka Brytania, 2015)
30. Po burzy, reż. Hirokazu Koreeda (Japonia, 2016) 

15 najlepszych powstałych przed 2000 rokiem 


1. 15:10 do Yumy, reż. Delmer Daves (USA, 1957)
2. Tange Sazen yowa: Hyakuman ryo no tsubo, reż. Yamanaka Sadao (Japonia, 1935)
3. Kolorowe pończochy, reż. Janusz Nasfeter (Polska, 1960)
4. Fuefukigawa, reż. Kinoshita Keisuke (Japonia, 1960)
5. Fandango, reż. Kevin Reynolds (USA, 1985)
6. Południe, reż. Victor Erice (Hiszpania/Francja, 1983)
7. Abel, twój brat, reż. Janusz Nasfeter (Polska, 1970)
8. Barbarosa, reż. Fred Schepisi (USA, 1982)
9. Małe dramaty, reż. Janusz Nasfeter (Polska, 1958)
10. Morituri, reż. Bernhard Wicki (USA, 1965)
11. Motyle, reż. Janusz Nasfeter (Polska, 1972)
12. Był tu Willie Boy, reż. Abraham Polonsky (USA, 1969)
13. Charlie Brown i jego kompania, reż. Bill Melendez (USA, 1969)
14. Dzień wyjętych spod prawa, reż. André De Toth (USA, 1959)
15. Kapo, reż. Gillo Pontecorvo (Jugosławia/Francja/Włochy, 1959)

Najlepszy serial 



1. Gra o tron, sezon 6
2. Westworld, sezon 1
3. Quarry, sezon 1 
 
3 najgorsze filmy roku 

Nerve, reż. Henry Joost, Ariel Schulman (USA, 2016)
Victor Frankenstein, reż. Paul McGuigan (USA, 2015)
Konsultantka, reż. Logan Kibens (USA, 2016)

Najbardziej rozczarowały

Martwe wody, reż. Bruno Dumont (Francja/Niemcy, 2016)
Julieta, reż. Pedro Almodovar (Hiszpania, 2016)
Blair Witch, reż. Adam Wingard (USA, 2016) 
In a Valley of Violence, reż. Ti West (USA, 2016)
Siedmiu wspaniałych, reż. Antoine Faqua (USA, 2016)
31, reż. Rob Zombie (USA, 2016)
Rycerz pucharów, reż. Terrence Malick (USA, 2015)
Hush, reż. Mike Flanagan (USA, 2016)
Zanim się obudzę, reż Mike Flanagan (USA, 2016) 
Księgowy, reż. Gavin O'Connor (USA, 2016) 

3 komentarze:

  1. No, bo już się bałem, że w tym roku nie będzie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To, że Hell or High Water jest na tylu bestoffach jest dla mnie niedorzeczne. Zabawa w kowbojów i indian, która niby jednocześnie oddaje jakieś życiowe prawdy o środowisku, w którym jest osadzona. A tak naprawdę to obrazki westernowej americany z bilbordami reklamującymi kredyty bankowe na skraju drogi. Wielkie mi co. Sentymentalizm obrazu, brutalna historia ameryki i ekonomia podkładają sobie nawzajem nogi w głupiej historii, którą muszą ostatecznie dociągnąć aktorzy, gdy pozwala im się na coś więcej niż gapienie się na wschody i zachody słońca. Ale mogę powiedzieć, że przy drugim seansie nie drażnił mnie aż tak bardzo i przynajmniej nie dałeś go w pierwszej dziesiątce.

    Muszę się za to dopytać o Goldstone. Bo ja tam kompletnie nie rozumiem fabuły, a konkretnie to planów czarnych charakterów. O co tam chodziło z tym przejmowaniem ziemi Aborygenów i skorumpowaną panią burmistrz, i po jaką cholerę był im potrzeby burdel z nielegalnie przemycanymi Azjatkami. Osobiście odniosłem wrażenie, że to wszystko było pretekstem dla pulpowo-noirowych klisz typy "bohater zakochuje się w femme fatale w opałach" albo "bohater wraca na stare śmieci, gdzie źle się dzieje", ale może czegoś nie skumałem.

    OdpowiedzUsuń