wtorek, 2 sierpnia 2022

The Old Man s1

W kulminacyjnej części pierwszego epizodu grany przez Jeffa Bridgesa Dan Chase walczy o życie ze znacznie od siebie młodszym agentem CIA – pojedynek nie chce się skończyć, mężczyźni boksują się, mocują, sapią, czołgają zdyszani, łapią tchu, krępują, rozwalają samochodem, mocują od nowa. Scena robi wrażenie, bo czuć w niej upór i opór ciała, jego granice, zmęczenie, nierówne szanse, nierówny wiek. Jest też symptomatyczna dla całości, choć i nieco zwodnicza – "The Old Man" to świeży w swej geriatrycznej perspektywie szpiegowski serial akcji, niekoniecznie jednak tak sugestywny w akcji, jak można się spodziewać po pierwszym epizodzie. Jest w nim za to dużo dialogu, minorowego nastroju, dojrzałych refleksji, dojrzałej goryczy, bilansów życia. Nawet sceny retrospekcyjne mają tu swoje złe sny, w których młodsza/przeszła wersja bohatera konfrontuje się z widmem staraj/przyszłej żony. Jak chce szpiegowska konwencja, bohaterowie i bohaterki są podwojeni, pomnożeni – przez czas, historię, politykę, ale też po prostu doświadczenie, jeśli już nie szpiegowskie, to choćby mieszczańskie. Kiedy Dan idzie na randkę z graną przez Amy Brennaman Zoe, właścicielką domu, który wynajmuje, ta opowiada mu o swoim małżeństwie w dwóch wersjach: w jednej przedstawia siebie jako ofiarę, w drugiej jako osobę ze skazą. Rola Zoe przewrotnie koresponduje z tą, którą Brenneman grała ponad ćwierć wieku temu w "Gorączce" Michaela Manna – tam była Eady, którą uciekający Robert De Niro porzucał w jednej bezdusznej chwili, tu niejako odwrotnie – jest tą kobietą, w której ścigany bohater znajdzie wsparcie i towarzyszkę. Bridges jest bardzo cool w swojej roli, podobnie tropiący go John Lithgow, znakomita jest też Alia Shawkat w roli córki, ale to odkrywająca w sobie wewnętrzną siłę i autentycznie tym zaskoczona Brenneman błyszczy w "The Old Man" najjaśniej, i jeśli coś mnie serialu zawiodło, to tłumienie potencjału jej postaci w ostatnim epizodzie – zostawiającym z niedosytem jako finał sezonu, intrygującym jako zapowiedz kolejnego. Czekam więc.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz